"Albo coś chlapnie, albo przekręci. Strzeli ortograficznego byka lub wprowadzi w konsternację salony. Usiądzie przed panią kanclerz, pozwoli moknąć na deszczu głowie zaprzyjaźnionego państwa, sięgnie po kieliszek królowej. Prezydent Bronisław Komorowski ma wybitnego pecha do wpadek" – pisze dziennik "Fakt". – Dopóki nie wywoła wojny, nie ma problemu – komentuje na łamach gazety były prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Więcej … Źródło: Wpadki Komorowskiego. "Nie ma problemu"